Czujni reporterzy Kurjerka odbyli już z Tytusem rozmowę nt. dojrzewania do ojcostwa oraz o rodzinie jako jedności. Ewidentnie fakt, że zostanie on tatą wpłynął na tożsamość Tytusa.
W ciągu ostatnich miesięcy więcej czasu zaczął spędzać w domu niż w pracy, na spotkaniach biznesowych czy tajnych posiedzeniach PZKuru. Zaś odwołując się do wartości wyniesionych z domu radomskiego ograniczył również czekoladę w diecie.
"Wiemy, że to będzie chłopak" - zdradził tajemnicę Tytus, - "Damy mu na imię Łukasz" - dodał.
Wszystko przebiega zgodnie z planem. Oboje są szczęśliwi i nie mogą doczekać się rozwiązania.
Dziecko przyjdzie na świat w sierpniu. Gratulujemy!
Łukasz ...
OdpowiedzUsuń